BMW serii M od zawsze wyznaczały pewne standardy – samochodów do codziennej jazdy, zapewniających osiągi pozwalające na rywalizację z najlepszymi, sportowymi wozami. Nie inaczej było w przypadku modelu E46, w którym inżynierowie z 6-cylindrowej, rzędowej jednostki o pojemności 3.2 litra wykrzesali 343KM. Dzięki temu „emtrójka” rozpędza się do 100 km/h w 5.1 sek. (5.2 dla skrzyni SMG), a po zdjęciu fabrycznego ogranicznika prędkości (ustawionego na 250 km/h) można osiągnąć prędkość maksymalną rzędu 300 km/h. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że samochód …

czytaj dalej »

Czarny sedan włoskiej produkcji trafił do nas na usługę odnowy powłoki lakierniczej wraz z aplikacją powłoki ceramicznej Nanolex Si3D, która finalnie zabezpiecza nadwozie pojazdu przed szkodliwym wpływem m.in. różnorakich czynników atmosferycznych. Efekt końcowy można obejrzeć w naszej galerii zdjęć.

Czarne BMW serii 7, z oznaczeniem modelowym E38, kojarzyć się może z ulubionym samochodem osobników spod ciemnej gwiazdy. Nie ma się co dziwić, bo w roku premiery tego modelu – a był to rok 1994 – na taki pojazd naprawdę mało kto mógł sobie pozwolić, bo kosztował równowartość kilku mieszkań w dużym mieście. Z kolei egzemplarze używane chętnie były nabywane przez miłośników nieco bardziej sportowego stylu jazdy, z najczęściej zbyt chudymportfelem, by utrzymywać te samochody w odpowiednim reżimie serwisowym. Dlatego …

czytaj dalej »

Fiat Freemont to jeden z większych SUV-ów na rynku. Fakt ten nie dziwi o tyle, że jest to ładniejsza odmiana amerykańskiego Dodge Journey – a jak wiadomo Amerykanie od zawsze lubili wozy dużych gabarytów. Szczególnie imponujący jest bagażnik, w którym po złożeniu tylnych spokojnie można zaaranżować małe mieszkanie, które z powodzeniem zadowoli np. mieszkańców Tokyo. Egzemplarz, który do nas trafił, przywróciliśmy do wzorowego stanu wizualnego, aby mógł cieszyć oko przyszłego nabywcy. Jeśli chciałbyś, żeby Twój samochód wyglądał podobnie – zapraszamy …

czytaj dalej »

Alfa Romeo 159 z silnikiem TBI to najlepszy wybór, jeśli chodzi o jednostkę napędową w modelu 159. Mocny i elastyczny silnik o praktycznie zerowej awaryjności doskonale komponuje się z nadwoziem obiecującym niezłe osiągi. Wszak nazwa wersji nadwoziowej – Sportwagon – do czegoś zobowiązuje. Egzemplarz, który poddaliśmy zabiegom upiększającym, legitymował się niewielkim przebiegiem (niewiele ponad 70 tysięcy kilometrów), dzięki czemu wszystkie elementy wnętrza nie noszą praktycznie żadnych oznak zużycia. I dzięki czemu tak pięknie auto prezentuje sie na zdjęciach.

Wszystkomająca Alfa Romeo Giulietta w najszybszym, czerwonym kolorze, to jedna z najładniejszych pozycji w naszym portfolio. Włoski hatchback o sportowej linii nadwozia powoduje przyspieszone bicie serca u każdego miłośnika makaronu, zrywając jednocześnie z mitem o awaryjności produktów marki Alfa Romeo – Giulietta jest samochodem o prostej konstrukcji mechanicznej, a gama dostępnych silników nie zawiera praktycznie ani jednej jednostki napędowej, obciążonej jakimiś dziwnymi wadami i generującej niebotyczne koszty serwisowe.

Dwa Ople Insignia – niby podobne, a jednak różne. Porównanie wersji przed i poliftowej pozwala przekonać się, że lifting nadwozia i wnętrza wyszedł Insigni na dobre. Samochody, które do nas trafiły, przygotowane zostały do sprzedaży. Po kompleksowej odnowie powłoki lakierniczej oraz wyczyszczeniu wnętrza nadwozia aut zostały zabezpieczone wysokiej jakości woskami, a tapicerka i tworzywa sztuczne we wnętrzu pojazdu – zaimpregnowane.

W124 to oznaczenie jednej z najsolidniejszych serii Mercedesów. Auta te, znane ze swojej niezniszczalności, są obecnie ciekawą alternatywą dla niektórych plastikowych produktów samochodopodobnych, z trudem osiągających bezawaryjnie przebiegi rzędu 100 tysięcy kilometrów. Niewielki stopień wysilenia jednostek napędowych, pancerne zawieszenie (poddawane morderczym testom wytrzymałościowym na etapie testów przedprodukcyjnych), rozbieralny i naprawialny praktycznie każdy element wyposażenia i brak poważniejszych problemów z korozją – to skuteczna recepta na samochód, którego celem jest bezproblemowe dowiezienie kierowcy wraz z pasażerami w dowolnie wybrane miejsce. Tradycyjne …

czytaj dalej »

Wielki, czarny mastodont – obowiązkowa pozycja w garażu każdego szanującego się, nowobogackiego Rosjanina. W momencie premiery jedynym konkurentem tego pojazdu było Porsche Cayenne Turbo – zarówno BMW jak i Range Rover nie mieli nic wystarczająco mocnego w ofercie. To ostatni z modeli ML, w których największa pojemność silnika i czerpanie z niej mocy nie oznacza wspomagania się turbosprężarkami. Dzięki temu brzmienie układu wydechowego przyprawia o ciarki, niczym nie odbiegające od tych, które można poczuć chwytając w dłoń przewód 220V. 503 …

czytaj dalej »

To zlecenie nie było klasyczną, detailingową usługą, co nie oznacza, że od takich stronimy. W prawie nowym Mini pechowo otwarł się pojemnik z białą farbą, znajdujący się w bagażniku, zalewając podłogę bagażnika oraz wykładzinę wnętrza pojazdu. Zastosowanie odpowiednich środków pozwoliło na usunięcie tych zanieczyszczeń – a efekt możecie podziwiać w galerii zdjęć.