Toyota Tundra
Jak wygląda ulubiony wóz obywateli USA? Otóż jest to najczęściej ogromny pickup z absolutnie nieekologicznym i nieekonomicznym silnikiem benzynowym V8, zajmujący 4 przeciętne, Europejskie miejsca parkingowe, w dodatku z nadwoziem bogatym w ogromne ilości chromowanych dodatków. W rozumieniu przeciętnego Europejczyka – jest to zupełnie niepraktyczne wozidło, zabijające wszelką anonimowość jego posiadacza, bo oprócz konieczności poczynienia bliższych znajomości z właścicielami pobliskich stacji paliw należy jeszcze liczyć się z nad wyraz częstym zwracaniem na siebie uwagi na drodze. Wszystko to składa się na fakt, iż spotkanie na drodze w Polsce ogromniastego pickupa rodem z amerykańskiego rancho jest równie prawdopodobne, jak możliwość zachorowania na ebolę po wycieczce do remizy w Gdowie. Jednakże czasem dziwne rzeczy potrafią się do człowieka przyplątać i tak się stało i tym razem – do naszego studia detailingowego trafiła prawie nowa Toyota Tundra. Japoński czołg na kołach, stworzony po to, aby zaspokoić wybredne gusta bogatych farmerów z Teksasu, nijak nie mieszczący się w typowym, polskim garażu, poddany został typowym zabiegom detailingowym:
- dekontaminację lakieru,
- polerowanie powłoki lakierniczej z usunięciem drobnym zarysowań,
- czyszczenie wnętrza z impregnacją tworzyw sztucznych oraz elementów wykończeniowych ze skóry,
- czyszczenie felg aluminiowych,
- zabezpieczenie nadwozia kompozytem ceramicznym ,
- zabezpieczenie tworzyw sztucznych zewnętrznych.
Efekt końcowy można podziwiać w galerii zdjęć.
detailing KrakówNanolex powłoka ceramicznapickupSi3D HDToyota Tundra